ostatnio byliśmy...

Piknik historyczny-Porabka

Noc Muzeów-Kostrzyn

Österreich - Das ende

Na Pragę

Operacja Kozica

Bój o Kołobrzeg

Arnswalde w ogniu

Cunzendorf unter dem Walde 1945

Lettland 1944

nasz udział w filmach:


Untitled Document

:: broń palna Armii Czerwonej

:: Karabiny powtarzalne, samopowtarzalne i automatyczne
Podstawowym karabinem na uzbrojeniu Armii Czerwonej była karabin Mosin 1891/30 oraz jego odmiany wz.38 ,wz.44 oraz snajperski z lunetą PU, lub PE .Bez wątpienia jest to konstrukcja długowieczna. Wprowadzony do produkcji w 1891 roku jeszcze za czasów carskich po modyfikacjach w latach 30 dalej był na wyposażeniu do czasu wprowadzenia karabinka szturmowego Ak i jest nadal używany w krajach 3 świata. Nic dziwnego, że tak się stało, konstrukcja jest prosta, bardzo odporna na zanieczyszczenia i dzięki swej toporności produkcja nie stwarzała problemów w czasach wojennych. Od 1930 do lat 50 kiedy zaprzestano produkcji, wyprodukowano ponad 17 milionów sztuk w różnych wariantach. Według wspomnień weteranów broń ta była celna, łatwa w obsłudze oraz odporna na zanieczyszczenia.

W armii czerwonej w jako jednej z pierwszych spróbowano przezbroić żołnierzy w broń automatyczną. Efektem tych prac były karabiny półautomatyczne AWS-36, SWT-38 i SWT-40. Dwa pierwsze powstały w stosunkowo niewielkich ilościach oraz nie wzięły szeroko udziału w "wojnie ojczyźnianej". Natomiast SWT-40 był dość często spotykany w początkowej fazie walk, między 1941 a 1942.

Karabin był dosyć zawansowaną konstrukcją, na tyle, że Niemcy wykorzystali część rozwiązań w swoim G-43. SWT 40 był przede wszystkim inspiracją dla powstania G41 . To dzięki zdobycznym SWT w 1941 roku niemieckie OKW zaczynało się powoli przekonywać do broni samopowtarzalnej . Produkcja tego karabinu rozpoczęta w 1940 zależała od okresu. Do 22 czerwca 1941 wyprodukowano ponad 2 miliony egzemplarzy ale już w 1942 "tylko" ok. 200 tysięcy by w 1945 kiedy zaprzestano produkcji sięgnąć ledwie kilku tysiącom. Było to spowodowane doświadczeniami frontowymi.

O ile broń regularnie czyszczona oraz odpowiednio użytkowana nie sprawiała kłopotów to w zetknięciu z rekrutami bardzo słabo wyszkolonymi stawała się zawodna i całkowicie bezużyteczna. Na koniec watro wspomnieć o odmianach SWT, powstały SWT-40 z lunetą PU dla snajperów, AWT-40 wersja przystosowana do strzelania trybem automatycznym oraz KWT-40 czyli skrócona wersja projektowana z myślą o walkach w pomieszczeniach.

:: Pistolety maszynowe
W armii czerwonej dość późno dostrzeżono przydatność pistoletów maszynowych na polu walki. Impulsem do wprowadzenia tego typu broni była wojna zimowa. Doświadczenia wykazały, że piechota uzbrojona w pistolety maszynowe ma zdecydowanie większą siłę ognia na bliższych dystansach. Tego typu broń już projektowano i produkowano w Związku Radzieckim, wystarczy wspomnieć o PPD-34 ,PPD-38, PPD-40.

O ile pierwsze nie były zbyt udanymi konstrukcjami to ten ostatni przy odpowiednim użytkowaniu był bardzo skuteczny. Wbrew powszechnemu mniemaniu ten pistolet maszynowy nie jest kopią fińskiego suomi, od niego zaczerpnięto tylko magazynek. PPD-40 był jednak stosunkowo drogi i trudny w produkcji. Dlatego w wyniku konkursu na prostszy i tańszy zaprojektowano i wprowadzono PPSz-41. Od tej pory każdy czerwonoarmista jest wprost kojarzony z tym pistoletem maszynowym zwanym popularnie "pepesza". Konstrukcja była bardzo udana, odporna na zanieczyszczenia, stosunkowo prosta i tania w produkcji. Również Niemcy chętnie używali tej broni, czasami przerabiali zdobyczne egzemplarze do strzelania amunicją 9mm Para bardziej dostępną niż oryginalna 7.62 TT. W toku produkcji "pepesza niewiele się zmieniła, zastąpiono celownik suwakowy prostszymi i bardziej odpowiednim dla pistoletu maszynowego przerzutowym. W 1942 roku przez pewien okres produkowano jeszcze bardziej uproszoną wersję pozbawioną strzelania w trybie pojedynczym ale potem powrócono do pierwotnych trybów: pojedynczy - seria.
Mimo, że PPSz się sprawdził w licznych bojach, postanowiono zaprojektować i wprowadzić pistolet maszynowy dla załóg dział i czołgów gdzie duża i nie najlżejsza "pepesza" sprawiała kłopot. Jako, że konkurs na nowy pistolet maszynowy ogłoszono w czasie wojny to jednym z wymogów była mniejsza pracochłonność i mniejsza ilość surowców potrzebna do produkcji. Konkurs wygrał PPS-42, jednak i on miał swoje wady i wprowadzono PPS-43. Pistolet maszynowy przyjął się w roli w jakiej go zaprojektowano oraz był również chętnie wykorzystywany przez zwiadowców oraz dowódców niższego szczebla - dowódców plutonów i kompanii. Broń ta była zdecydowanie bardziej przystosowana do ciężkich czasów wojennych, prostsza, tańsza na dowód tego można powiedzieć, że zaczęto produkować ją w oblężonym Leningradzie.

:: Ręczne karabiny maszynowe
W Rosji dość szybko dostrzeżono potrzebę posiadania na szczeblu drużyny RKMów. Pierwsze prototypy DP-28 sięgają 1926 roku. Zasilanie broni odbywało się z magazynka talerzowego. W czasie wojny uwidoczniły się wady DP-28 było to: szybkie nagrzewanie się sprężyny powrotnej przy ogniu ciągłym, po wystygnięciu traciła ona swoje właściwości.

Karabin ten modyfikacji jednak doczekał się dopiero w 1944 kiedy wprowadzono DPM główną modyfikacją było przeniesienie sprężyny z pod lufy do tyłu. Jednak główna wada: sposób zasilania nie została rozwiązana do 1946 kiedy wprowadzono RP-46 ale to już osobna historia.

Głównymi odmianami były: DP-28 , DT do montażu w czołgach , DA lotniczy no i oczywiście modyfikacje DPM oraz DTM. Pomimo swoich wad RKM ten był na użyciu do końca wojny i dalej do czasu wprowadzenia PK. Produkcja sięgnęła 660 tysięcy egzemplarzy.

:: Ciężkie karabiny maszynowe
Na początku wojny Armia Czerwona na wyposażeniu posiadała już przestarzały CKM Maxim 1910. Konstrukcja pamiętała ta czasy jeszcze przed pierwszą wojną światową a wcześniejsze modele wz.1905 walki z Japończykami.

Karabin ten był bardzo przestarzały. Miał bardzo dużą masę, niską szybkostrzelność, chłodzenie wodą w dodatku był nieprzystosowany do warunków wojennych oraz był pracochłonny i materiałochłonny. Oczywiście dowództwo zdawało sobie sprawę z tych wad jednak jego następca DS-39 był na tyle nieudany, że zaczęto go produkować z powrotem. Mimo to Maxim był w służbie do końca wojny a w oddziałach II-liniowych jeszcze dłużej.

W 1943 w końcu doczekano się następcy przestarzałego Maxima. Był nim SG-43 było to znaczący krok na przód, co prawda nie zrezygnowano z podstawy kołowej ale karabin miał już chodzenie lufy powietrzem, zasilanie w przeciwieństwie do Maxima z taśmy metalowej a nie parcianej. Konstrukcja była ta już bardziej przystosowana do produkcji masowej, była zdecydowanie prostsza dzięki czemu słabo wyszkolenie rekruci potrafili prawidłowo obsługiwać ten CKM. Jednak produkcja rozkręcała się bardzo powoli i do końca nie zastąpił wysłużonego Maxima.

:: Pistolety i rewolwery
W 1895 roku powstał rewolwer Nagant, była to belgijska konstrukcja ale w niedługim czasie carska Rosja kupiła licencje na produkcje. Jak na tamte czasy rewolwer odznaczał się wykorzystaniem nietypowej amunicji 7.62mm ale pocisk był schowany całkowicie w łusce. Rewolwer ten był wykorzystywany bardzo długo. Z innych armii szybko zostały one wycofane a w armii czerwonej dość długo pozostawały na wyposażeniu a samą produkcje przerwano dopiero w 1945 . Po wyprodukowaniu ok. 2,5 miliona sztuk.

W 1933 postanowiono wprowadzić w zamian za rewolwer Naganta nowoczesny pistolet jakim był TT-33. Pistolet cieszył się dobrą opinią i był na wyposażeniu do czasu skonstruowania następcy pistoletu Makarowa a samą produkcje przerwano dopiero w 1967 roku.

:: Broń przeciwpancerna
W latach 30 w starano się skonstruować karabin przeznaczony do niszczenia pojazdów pancernych. Konkursy które ogłaszano nie precyzowały nawet takiego czynniku jak kaliber, starano się wyłuskać jak najlepsze pomysły z grona wielu innych. Powstało wiele prototypowych karabinów ppanc o kalibrach: 7,62mm ,12,7mm ,14,5mm, 20mm, 37mm, 45mm te ostanie były już w zasadzie małymi. działami. Po przestudiowaniu szeregu prac uznano, że konstrukcje strzelające amunicją 14,5mm są najbardziej perspektywiczne. Po kolejnym konkursie wyłoniono najlepszy karabin ppanc PTR-39. Co prawdo przyjęto go na wyposażenie i wyprodukowano krótką serie ale formalnie broni tej nie było. Nadszedł 22 czerwca 1941 roku, Niemcy uderzyli na Związek Radziecki w wyniku dużych strat w działach przeciwpancernych piechota często nie posiadała żadnej broni przeciwpancernej.

Posiadanie karabinu przeciwpancernego zdolnego niszczyć pojazdy pancerne stało się palącą potrzebą. Broń należało zaprojektować i wprowadzić jak najszybciej. Pierwsze podejście nie było udane. Skopiowano stary karabin Mauser Tankgewehr - pozostałość I wojny światowej jedynie nieznacznie ulepszając. Drugie podejście było już całkowicie udane w ciągu. 22 dni zaprojektowano i przedstawiono prototypy PTRD i PTRS. Rusznice okazały się udane i szybko wdrożono je do produkcji seryjnej. Przemijalność pancerza była imponująca w stosunku do konstrukcji innych państw, wynosiła w zależności od rodzaju pocisku 35 i 40 mm pancernej stali z 300 metrów a zwykle strzelano na odległości od 150-200m. Chrzest bojowy rusznice przeszły w bitwie pod Moskwą gdzie w starciu rusznice unieszkodliwiły 13 czołgów po podpuszczeniu je na odległość ok. 100 metrów, jednak za sukces drogo zapłaciły obsługi które miały poważne straty.

Karabiny te pojawiły się dosłownie z nikąd i dlatego przez krótki czas były szokiem dla niemieckich pancerniaków. Produkcje kontynuowano w późniejszym okresie wojny mimo spadku ich efektywności ale dobrze spisywały się przy niszczeniu stałych punktów oporu. Wyprodukowano ok. 400 tysięcy sztuk.

:: Broń zdobyczna
Na polu walki często bywa tak, że trzeba użyć broni przeciwnika w krytycznych sytuacjach. Oczywiście Armia Czerwona nie była pod tym względem wyjątkiem. Pod czas wojny dużą popularnością cieszyły się pistolety, piechota zamiast walczyć na bagnety niczym średniowieczni pikinierzy wolała strzelać na bliskie dystanse z broni krótkiej. Chyba najbardziej pożądanym był P08 następnie P38 oraz cała gama innych pistoletów P640(b) , P35(p) itp.

Również dużą popularnością cieszyły się pistolety maszynowe Mp 40 oraz Karabiny szturmowe StG 44. Natomiast rzadziej można spotkać karabiny: mausera 98k czy G41 lub G43.

Należy też wspomnieć o użyciu broni z pomocy Lend-Lease, były to głównie Thompsony ale czasami można dostrzec na zdjęciach wyjątkowe smaczki np. km Lewis (obrona Leningradu). Wykorzystywano również Polską broń zdobytą we wrześniu 1939: karabiny mauser oraz Browningi 1928.

Opracował: Maciej Różak

powrót

Celem niniejszej witryny internetowej jest tylko i wyłącznie prezentacja działalności Stowarzyszenia Grupa Rekonstrukcji Historycznej Festung Breslau. Witryna ta w żadnym wypadku nie ma na celu propagowania ideologii totalitarnych i w żaden sposób nie jest związana z przekonaniami członków ww. Stowarzyszenia. Przedmioty zawierające symbole ustrojów totalitarnych, prezentowane na niniejszej witrynie, mają jedynie wartość historyczną, dokumentacyjną i poznawczą.

artykuły:


Ucieczka ze stalinowskiego raju


Kobiety w RKKA


Oficerowie polityczni w Armii Czerwonej


Niespokojna emerytura


Sto Gram


Radar i sowieckie myśliwce nocne


Fotografia wojenna


Francuzi w WH i SS


Deutsche Feldpost


Jednostki turkiestańskie w WH i SS


Prasa w Breslau

życie grupy: